W minioną niedziele nasze łobuzy miały swoje święto. DZIEŃ DZIECKA!!!
Cały weekend był pod tym hasłem.
W sobotę od rana tata przygotowywał w ogródku piaskownice. Chłopaki uwielbiają się bawić w piasku. Po drzemce i obiedzie wybraliśmy się do Soho Factory, gdzie między innymi zwiedziliśmy Muzeum Neonów.
Niedzielę zaś spędziliśmy w doborowym towarzystwie Ani, Roberta i Mili oraz Ani, Daniela i Lilki na pikniku na Polach Mokotowskich. Było pyszne jedzonko i rozrywki dla dzieciaków. An dzięki za super organizację :)
Nie ma co się rozpisywać jak było, wystarczy pooglądać zdjęcia.
A jak Wasz dzień dziecka?
Super było! Musimy to powtórzyć:)
OdpowiedzUsuńNo pewnie!!! Przecież już są nawet pewne plany :) termin dogadany, miejsce też teraz tylko trzeba cierpliwie poczekać.
Usuńzlot BB-gowców i mnie nie było?!
OdpowiedzUsuńSzkoda wielka, że Was nie było... może jakoś wpadniecie do Warszawy i zorganizujemy takie spotkanie:)
Usuń:-***** CUDNIE.. do soho trzeba było nas jeszcze zabrać...
OdpowiedzUsuńTen wypad do soho to tak na spontanie, ale koniecznie musimy wybrać się tam razem :-*
UsuńU nas pogoda była tak fatalna ze w domu siedzielismy. Odbijamy za to w ten weekend! Jedziemy w góry:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!;)
UsuńOhh jak super, bawcie się dobrze i koniecznie zdajcie relację jak było:)
UsuńSuperowo! My w sobotę pojechaliśmy na Grochowską, Lamala organizowała dla dzieci atrakcje, ale szybko się zmyliśmy, bo wiek nie ten. Chcieliśmy wpaść do Soho, ale w końcu odpuściliśmy. A w niedzielę Lilka i Mati szalały na targu śniadaniowym ;)
OdpowiedzUsuńI jak było w niedzielę? Były jakieś atrakcje dla dzieci?
UsuńBańki :) Lilka uwielbia!
Usuń